Niespokojny ostatni dzień roku mieli szczycieńscy strażacy. W niedzielę 31 grudnia w Niedźwiedziach na terenie jednego z gospodarstw rolnych wybuchł groźny pożar.

Sylwestrowy pożar w Niedźwiedziach
W pożarze stodoły spaleniu uległo m.in. 200 balotów siana oraz maszyny rolnicze

- Kiedy na miejsce dotarli strażacy, ogniem objęta była już 1/3 murowanej stodoły – relacjonuje bryg. Grzegorz Rybaczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie. Paliło się pomieszczenie, w którym składowane były baloty siana oraz maszyny rolnicze. W drugiej części stodoły, na szczęście nieobjętej pożarem, znajdowało się jedenaście jałówek. Zwierzęta zostały wyprowadzone przez właścicieli przed przyjazdem straży. Oprócz żywego inwentarza gospodarze wraz ze strażakami zdołali jeszcze wydobyć ze stodoły wycinak do sianokiszonki. Akcję gaśniczą utrudniało bardzo duże zadymienie. Pożar ugaszono, a palące się baloty wywieziono poza teren gospodarstwa i przelano wodą.

Strażacy uratowali m.in. sąsiedni chlew, w którym znajdowały się jałówki. Spaleniu uległa część stodoły, 200 balotów, brona talerzowa, owijarka do bel, betoniarka, siewnik, piła do drewna oraz silnik elektryczny. W sumie straty spowodowane pożarem oszacowano wstępnie na ponad 70 tys. złotych. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawiania się ognia. Z żywiołem walczyli strażacy z JRG Szczytno oraz jednostek OSP Gawrzyjałki, Płozy, Olszyny i Lipowiec.