150 lat temu wybuchło powstanie styczniowe. W pomoc powstańcom bardzo zaangażowani byli mieszkańcy powiatu szczycieńskiego, szczególnie Rozóg i okolicznych wsi. Przede wszystkim szmuglowano broń i ukrywano powstańców. Na ziemi szczycieńskiej są też mogiły powstańców styczniowych.

Powstanie na Mazurach

Szmuglerzy broni

Przez Rozogi do powstańców styczniowych docierało około 80% całej broni przemycanej z Królewca. W przemycie brali udział mieszkańcy Rozóg, Jerutek, Spalin Wielkich i Wujaków. W Rozogach najbardziej zaangażowani byli agent powstańczy i właściciel gospody Henryk Kosiorek i kolejny karczmarz Żyd Eyssig Keller. Kosiorek gościł nawet w swojej gospodzie przedstawicieli Rządu Narodowego a w sprawach przemytu broni dla powstańców pisywał nawet listy w „mowie mazurskiej”. Żyd Eyssig Keller zajmował się przemytem broni na wielką skalę. Zakupywał ją nawet w Lipsku i Berlinie. Sam Keller miał twierdzić, iż handluje bronią nie dla zarobku, lecz z „miłości do Polski”. Broń odbierali głównie chłopi kurpiowscy w takich miejscach jak Wilcze Bagno pomiędzy Wilamowem a Klonem. Przemytem broni dla powstańców zajmował się także inny karczmarz z Rozóg, Michał Gerlach. Pomagał mu między innymi niejaki Śledzik z Myszyńca, który okazał się rosyjskim szpiegiem. Gerlachowi udowodniono sprzedaż 51 karabinów, 20 funtów prochu, 10 koszy kapiszonów i dwóch form do odlewania kul. Jednak i zdrajcę dosięgła sprawiedliwość. Śledzik za współpracę z Rosjanami został przez powstańców zabity. Przemytem broni zajmowali się również hrabiowie Dąmbscy z Mycielina koło Sąpłat. Zorganizowali oni nawet powstańczy oddział, który przekroczył granicę w pobliżu Rozóg i wziął udział w powstaniu. Sporo samych Mazurów uczestniczyło w nim, niejednokrotnie ginąc w walce lub dostając się do niewoli i spędzając długie lata na zesłaniu.

Ukrywanie

powstańców

Zimą 1863/1864 roku u mieszkańców Rozóg ukrywali się: agent Rządu Narodowego Studziński (pod nazwiskiem Kamiński), ksiądz Józef Łębiński z powiatu ostrołęckiego, celnik z Dąbrów Wodziłło oraz powstańcy o nazwiskach Świderski, Sabutowski, Stadelek i Podlewski. W kwietniu 1864 roku w Rozogach na kilka godzin przed przekazaniem przez władze pruskie powstańców Rosjanom dzięki mieszkańcom Rozóg zorganizowano ucieczkę powstańcom: Ksaweremu Górczewskiemu, Juliuszowi Bisko, Fabianowi Jańczykowi, Pawłowi Jagiellakowi i Leonowi Frejdowskiemu.

Powstańcze mogiły

Na terenie naszego powiatu znajdują się również mogiły powstańców styczniowych – w Klonie, Księżym Lasku i Lesinach Wielkich.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.